Dziś mijają równe dwa lata od kiedy Google wypuściło swoją własną przeglądarkę o nazwie Google Chrome. Przyznam, że korzystam z niej od samego początku. Gdy pojawiła się pierwsza jej wersja, ściągałem ją – jeszcze pod Windows – przez całą noc 🙂 Brzmi dziwnie, ale pamiętajcie, że dwa lata temu byłem w Rwandzie, gdzie ściągnięcie jednej piosenki też trwało całą noc 🙂 Google Chrome bardzo mi się wtedy przydał, bo był szybki na leciwym laptopie, jaki wtedy miałem ze sobą.
Przy okazji mała pobudka: system operacyjny Google Chrome OS zapowiedziany był rok temu na drugą połowę 2010 roku, czyli właśnie jakoś teraz. Czy ktoś coś słyszał jak wyglądają prace nad nim? IMO powinno być już mnóstwo marketingu szeptanego na ten temat w sieci. A do mnie nic nie dotarło.
Na koniec zrzut z pierwszego wydania Google Chrome. Ktoś to pamięta? 🙂 Z jednej strony niby niewiele się zmieniło, z drugiej te boksy po prawej już trącą myszką, nawet jeśli to tylko dwa lata 😉
Comments
Od czasu do czasu na ubucentrum pojawi się jakiś nius dotyczący chrome os. Szczerze wątpię w szanse, by stable ChromeOS wyszedł w tym roku – żeby chociaż beta. Wystarczy sobie przypomnieć ile trwały same testy win7.
Swoją drogą, kiedyś próbowałem odpalić mixa ChromeOS – flow z pendrie. System się faktycznie uruchomił – ale zalogować się na konto google już nie szło, no i straciłem pendrive. Nie polecam.
ostatnio na linuksa wydali wtyczke do chrome pozwalajaca na rozmowy video i glosowe. sobie wtedy pomyslalem ze moze to juz zapowiedz os?
Ja też należę, do miłośników Chrome’a, tak jak i innych produktów Google – moja Pani mówi, że jestem googlofilem 🙂
Tak czy inaczej też czekam na Chrome OS i na tablet od Googla, który ma mieć właśnie ten system na pokładzie…
[…] że przynajmniej kilka racy na tym blogu wychwalałem wyższość Chrome nad Firefoksem, powinienem przyznać się, że jednak wróciłem do Firefoksa. […]