Uwaga, usunąć śledzika! Wklejcie to na swojego…

Lubię takie dni, w których nagle się dowiadujesz jak wielu spośród twoich znajomych ma inteligencję gołębia. Wystarczy aby jeden gołąb zerwał się do lotu, a zerwie się bezmyślnie całe stado. Pokrążą, jeden za drugim, pokrążą jeszcze chwilę i znów usiądą tak jak siedziały wcześniej. Dziobną ziarenko, gruchną. Nic się przecież nie stało, więc i nie ma czego się wstydzić.

Aż do następnego gołębia, spłoszonego przypadkowym, kontrolnym przeskokiem impulsu na synapsie nerwowej.

00

Comments

bjfs pisze:

Psychologia tłumu 😉

Tak na serio nikt im nie zabrania, to wolny kraj. Wątpliwe, żeby ich obchodził bezsens takich działań, za rok nikt nie będzie już o tym pamiętał; ani o ich działaniach, ani o krytykach tychże.

A jak było ze zmianami na Allegro ? A jak z odświeżaniem serwisów w imię Web2.0 ? A co się działo, kiedy nadchodziła Vista ?

[…] Zresztą jakby nie było, to też pewien wstyd przyznawać się do znajomości z kimś kto ma inteligencję gołębia. OK, znajomym może być, tolerancyjny jestem, ale niech pozostanie znajomym […]

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.