Heloł, meloł wszyscy moi wyczesani czytelnicy! Dzięki, że czytacie mnie od lat. Jeśli chcielibyście docenić, to, że ciągle w ogóle pisze głosując na mnie w konkursie blog roku, to FIGA Z MAKIEM! Nie biorę w nim udziału i nie mam zamiaru brać.
Kolejny raz czytnik RSS zalewa mi fala spamwpisów, w których co drugi bloger zachęca do głosowania na samego siebie. Mało kto tak naprawdę wierzy w wygraną, ale nie o to przecież w całej zabawie chodzi. Chodzi o to by ktoś )czytaj: organizator) zarobił całkiem sporo kasy na smsach wysyłanych przez czytelników zaszantażowanych emocjonalnie przez autora bloga. Autor szantażuje przypadkiem, ale nie to jest najważniejsze. Najważniejsze są wysłane smsy i latające w eterze potwierdzenia dostarczenia.
Tak więc jeśli chcesz podziękować mi za to, że pisze bloga, napisz to w komentarzu. Jeśli się upierasz, że 1,23 PLN (tyle kosztuje sms) za takie podziękowanie to żadna kasa i możesz ją wydać na podziękowania… cóż. Jak klikniesz w ten link – wydasz, ja będę bogatszy o zyla, a żaden organizator tej szopki nie dostanie ani grosza.
A jak nie podziękujesz to też spoko. Nie po to piszę, by mi dziękowano. I tak będę pisał dalej 🙂
Comments
Hough powiedziałeś.
Szydercze Cyce wszędzie widzę 😉
A ja Marciny na Biegunach co tam Panie ze Socjum, kopiliście?
Ale zdaje się, że ta kasa nie trafia do organizatora, tylko jest przekazywana na cele charytatywne, a konkretnie na rehabilitację niepełnosprawnych dzieci.
na stronie nie widze zbyt duzo info na ten temat. jedno zdanie. nie napisane czy caly dochod, czy czesc, nie napisane co to za turnusy i przez kogo organizowane. 80% organizacji z jakimi sie spotkalem w Polsce (a spotykam sie co chwila) ma jako glowny cel nabicie kasy dla jej prezesa i zarzadu. 🙁
Konrad, może dodasz jakiś przycsk “like” z FB do swoich wpisów?
nie lubie fejsbuka 🙂
[…] sobie siadłem poczytałem internet i wpadłem na wpis czas na bloga roku. Jak Kondzia priorytetem do bojkotu jest kaska i bunt przeciw spamowi, tak ja […]