Wykop.pl ma już pierwszą ofiarę śmiertelną na swoim koncie

Niestety dobrze przeczuwałem. Prawie dobrze, bo podejrzewałem, że zabije się nagrana dziewczynka – zabił się jej chłopak.

Zaraz po pojawieniu się materiału na Wykopie napisałem, krótki tekst. Tekst znajduje się tutaj, ale też go zacytuję:

jesteśmy (nie napiszę jesteście, bo nie chcę w żaden sposób się wyróżniać) hipokrytami większymi, niż Gazeta, która nabiera się na pomylke TVN o blackoucie, a potem sie z TVN smieje.

tydzien temy wykopalismy na glowna link o cybermprzemocy

http://www.wykop.pl/link/283346/cyberbullying-internetowa-przemoc

dzis wykopalismy link do cyberprzemocy

http://www.wykop.pl/link/285793/ach-ta-dzisiejsza-mlodziez

Pomylka Gazet jest smieszna, ale jest jedynie smieszna. Redaktora nie zwolnią, za kilka dni nikt nie bedzie pamietal.

Nasza pomylka byc moze skonczy sie czyjąś tragedią osobistą.

I nie chrzancie mi w komentarzach, ze za glupote sie placi i ze lepiej to wykopac zeby nigdy wiecej juz cos sie takiego nie powtorzylo. Kilka lat temu w Gdansku powiesila sie dziewczynka dreczona filmikiem puszczonym na sieci. Wtedy tez mowiono, ze moze dzieki temu nigdy wiecej sie to nie powtorzy. Prawda jest taka, ze to jedynie pocieszenie dla tych, ktorzy smieją się patrząc na czyjąś tragedię.

I tyle, mozemy to sobie tlumaczyc jeszcze na milion słów. Sumienia ie zagluszymy. Jesli ktos nie widzi problemu, znaczy ze sumienia zwyczajnie nie ma.

Nie chce sobie przypisywać żadnych zasług (tym bardziej, że dziś cała historia nie kończy się happy endem), ale po tym tekście i dodaniu go na wykopalisko wykopów filmiku jakby zaczęło ubywać, a ilość zakopów niemal dorównała wykopom. Zauważyli to na pewno administratorzy strony, bo wykop zwyczajnie usunęli ze strony. Dobrze, ale za późno.

Dziś pojawiła się informacja, że opisywany na filmie chłopak się powiesił.

I tyle. Możemy sobie pogratulować, zwłaszcza Ci, którzy materiał wykopali. Ale oczywiście o wiele łatwiej będzie spychać winę na innych i mówić, że to nie my kręciliśmy film, nie my go umieściliśmy ww internecie więc nie my jesteśmy mordercami. Prawda jest jednak według mnie taka, że niezależnie od tego czy ktoś inny popełnił tu większą głupotę od nas, nie sprawia to, że my jesteśmy zupełnie bez winy. Ale nikogo przekonywać nie będę, bo to nie jest łatwe uwierzyć, że zamiast wykazać się kiedyś w życiu bohaterską postawą, może kiedyś kogoś uratować, póki co na koncie mamy radosne współdoprowadzenie do samobójstwa.

* * *

Adminów Wykopu o nic nie obwiniam, bo nie jest łatwe zapanowanie nad jakąkolwiek chołotą. Mam jednak nadzieję, że problem nie pozostanie bez żadnych wyciągniętych wniosków. Póki co na Wykopie i w wielu innych serwisach jest tak łatwo kogoś zabić, bo wszystko, co pozwala zidentyfikować każdego wykopującego to nic. Totalna anonimowość.

00

Comments

Martin pisze:

“.. bo wszystko, co pozwala zidentyfikować każdego wykopującego to nic. Totalna anonimowość.” Na pewno? Przeczytaj posty pod tym adresem http://forum.wspolczesna.pl/Sceny-jak-z-filmu-na-Alei-Zablokowal-droge-tirem-by-pomoc-policji-w-poscigu-Zobacz-zdjecia-t24211.html i zwróć uwagę na wpisy ‘WKURZONEGO’. Pierwsze posty zostały już usunięte, ale Policja szybko zareagowała, namierzyła i odwiedziła delikwenta. Wcale nikt nie jest anonimowy 🙂

quest pisze:

Jak to ładnie podsumowałeś.

Hołota z Wykopu jest odpowiedzialna za śmierć hołoty za firewalla, ale administracja wykopu jest niewinna. Wykopowa hołota nie może się ponabijać, ale administratorzy mogą zarabiać na treści dla hołoty.

I słowo hołota piszemy przez H.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2464928

Konrad Karpieszuk pisze:

zaden administrator nie zapanuje nad tysiacami ludzi. wina adminow wykopu jest i to jest od dawna: pseudokonta (bo co to za konto, jak user nadal zostaje zupelnie anonimowy. inaczej sie pisze jak ktos sie podpisze imieniem i nazwiskiem, a inaczej – biore pieerwszy nick z pamieci – ‘poduszkowiec pelen wegozy’). ale to raczej jedyna wina

Zadawanie pytań są rzeczywiście przyjemna rzecz, jeśli nie czając czegoś zupełnie masz taką
możliwość. Oprócz tego ten kawałek jest popełniony wystarczająco stylowo.
Gratuluję! Przy okazji jak się z Tobą kontaktować?

Konrad Karpieszuk pisze:

na górze jest odnosnik do strony o mnie, a tam mój adres email 🙂

http://muzungu.pl/o-mnie/

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.