Dolny Śląsk będzie miał swoją Wikipedię

Grzegorz Marczak tłumaczy czemu portal dla Dolnego Śląska musi kosztować 65 mln.

OK. Pytanie kolejne: czy DŚ musi koniecznie wydać 65 milionów na coś, co każdy już teraz znajdzie na Wikipedii i Google Maps?

Jeśli DŚ ma coś przeciwko Wikipedii i Google Maps (bo przecież niepolskie, szpiegujące i tworzone prez gimbazę), zmieniam pytanie: czy DŚ musi wydać 65 milionów na coś, co każdy znajdzie już teraz na encyklopedia.pwn.pl czy tworzonym z podatków GeoPortal.gov.pl

Już pomijam fakt, że za owe 65 milionów DŚ dostanie oczojebne wideobanery. Nie wiem jakie Wy tam macie do nich podejście we Wrocławiu, ale tu w Białymstoku ludzie skargi na nie piszą do Rady Miasta, a ja jak przechodzę wieczorem obok, ledwo się powstrzymuje by nie rzucić kamieniem. A we Wrocławiu miasto samo będzie oślepiać mieszkańców.

00

Comments

Paweł Leśkiewicz pisze:

Ale On tam napisał: “Dodam, że nie chcę bronić tutaj tego projektu i jego zasadności.”. Czym innym jest dyskusja nad sensem projektu a czym innym nad jego wyceną. Wycena takich wymagań jest ok.

Konrad Karpieszuk pisze:

No i ja Grzegorza nie krytykuję. Dopytuję się raczej po kiego diabła ktoś w Urzędzie Marszałkowskim wpadł na to, że taki portal jest potrzebny. Może Marszałka powinno się najpierw posadzić przed komputer i pokazać GeoPortal.

Jedno co się Grzegorza mogę czepić to sugerowanie, że 65 mln to żaden big deal, bo przecież pieniądze dostaniemy z Unii. Żadna Unia nam ich nie da, *My* jesteśmy w Unii, a Unia ta ma kasę z VATu, który płacimy. To jest 65 mln jak najbardziej z mojej i Twojej, i Grzegorza kieszeni. Tyle, że fakt ten jest bardzo ładnie ukryty za proxy pod nazwą “Bruksela”

bobiko pisze:

Tak się jakoś składa, ze ostatnio bawię się mapami zarówno od Google jak i typowo OSM, które dają ogromne możliwości dostosowania do własnych potrzeb. OSMu nie byłoby, gdyby nie potężne wsparcie społeczności, które dostosowuje mapy na potrzeby komercyjne chociazby.

Nie wiem, czemu tworzy się koło od nowa, mając do dyspozycji własne źródła map jak i open-source, które z pewnością zyskałyby na jakości, zwłaszcza w kontekście mapy całego Dolnego Śląska.

Inna bajka to baza wiedzy – czymkolwiek to jest, wymaga na pewno dużej armii ludzi.

Konrad Karpieszuk pisze:

Pytanie tylko czy ta baza musi istnieć. Czy jak będę chciał sprawdzić jak wygląda biotop Odry to będę właził na stronę Portalu Województwa Dolnośląskiego? Nie. Tak jak do tej pory zajrzę na wiki. Jeszcze lepszy opis biotopu Warty można już teraz zapewne znaleźć w encyklopedii PWN i w jakichś katalogach naukowych (nie zaglądam, ale założę się, że wydziały przyrodniczne Uniwersytetu Wrocławskiego coś takiego na pewno mają).

Po co to na stronie województwa?

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.