To jak bardzo przegraliśmy z Ukrainą pokazuje jak fatalnymi piłkarzami jest polska reprezentacja. To jak bardzo będziemy jutro się cieszyć po rozgromieniu San Marino pokaże jak fatalni są polscy kibice.
Cieszyć się z wygranej z San Marino, to jak cieszyć się, że nareszcie nie zadławiłeś się podczas jedzenia. Że nie wywaliłeś się po przejściu kilku metrów.
Comments
Who cares? Myślę, że chłopaki dają z siebie wszystko. Po prostu życie jest takie, że zawsze znajdzie się ktoś słabszy i zawsze znajdzie się ktoś lepszy. Widocznie nasza drużyna zamyka listę tych gorszych. Nie ma co wylewać na nich pomyj. Większość krytykantów to opasłe świnie albo co najmniej ludzie bez kondycji. Nikt lepiej od nich nie zagra. A jak komuś nie pasuje, niech wyłączy odbiornik. Ramen.